Jako, że nie dysponowałam sporą sumą gotówki i nie chciałam obarczać Karoli tachaniem moich zakupów pomyślałam o czymś tanim i przydatnym.
Nie trudno się domyślić, że automatycznie pomyślałam o firmie MUA. Mam od nich 2 pomadki, które uwielbiam i kilka cieni, które bardzo dobrze się sprawują. Poprosiłam więc o koleją, niesamowicie kremową i trwałą szminkę. Tym razem w kolorze ulubionym - czerwonym.
Szminka w kolorze 13
Co do bronzera nie jestem do końca przekonana bo mam on wielkie drobinki. Ale może na lato będzie akurat.
Wszystkie produkty z MUA to koszt 1 funta!!
Ostatnio mam ogromny problem ze schodzącą z ust skórą. Usta nie są spierzchnięte ani popękane ale schodząca z nich skóra doprowadza mnie do szału. Skusiłam się więc na BUBBLEGUM, czyli kultowy już scrub do ust.
Wygląda pięknie, pachnie smakowicie i działa cuda. Fajnie ściera martwy naskórek postanawiając nasze usta gładkimi. Jednak najlepszy jest sposób użycia. Należy delikatnie potrzeć usta, a potem zlizać resztę pysznego scrubu. Mmmm <3.
Cena to 4.95 za 25 gram.
Za zakupy zapłaciłam 40 zł. Myślę, że to dobra cena za takie fajne smaczki.
Zaintrygował mnie ten balsam do ust, może uda mi się go dorwać gdzieś na allegro :)
OdpowiedzUsuńhmm, chciałabym ten peeling do ust!:)
OdpowiedzUsuńASIEŃKO TEN SKRUB JEST MOIM NR 1 JEST BARDZO,BARDZO WYDAJNY, UWIELBIAM GO.NIESTETY CENA ZA WYSOKA. JAK MI SIĘ TEN SKOŃCZY TO KUPIĘ COŚ PODOBNEGO NA AROMATELLA.PL
OdpowiedzUsuńdo mnie tez niebawem przyjdzie bronzer z tej firmy ..
OdpowiedzUsuńgdybys chciala coś z niemeic pisz mieszkam przy granicuy i planuje jechac tam na zakupy :) buziolee
kassiaa92 z YT :)
A szminka nie wysusza Ci ust? Tak, ten peeling jest cudowny <3
OdpowiedzUsuńMiałam ten peeling, fajny ale taki sam efekt można mieć po peelingu domowy z cukru i miodu. Taki gadżecik nie za tani. Zrobiłam jakis czas temu jego recenzje na moim blogu.
OdpowiedzUsuńZa tydz. lecę do UK i też liczę na to ze znajdę takie smaczki :)
OdpowiedzUsuńK.
Ze scrub'u będziesz zadowolona, mam dokładnie ten sam :-) A dzięki mnie możesz pozwolić sobie na coś jeszcze innego z UK, niekoniecznie za funta :-) Marzysz o cieniu z MAC'a? Lub może o lakierze do paznokci Chanel? :-) Zajrzyj do mnie po szczegóły :-) Spełniam Twoje kosmetyczne życzenie :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa z tą firmą. Jak zawsze wszystko co fajne i tanie, nie jest w Polsce :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Angela z angelmakeupblog.blogspot.com
Hej, jesteś przemiłą osobą, obejrzałam sporo twoich filmików na yt. Większość to DIY. Dodaję blog do obserwowanych. Pozdrawiam Cię gorąco! :)
OdpowiedzUsuńTen scrub musi byc megasny! szkoda,że jego zakup zrujnuje mnie finansowo xD
OdpowiedzUsuńKuurczę! UWielbiam kosmetyki MUA, tylko szkoda że znalezienie ich w PL graniczy z cudem! ;-)
OdpowiedzUsuńO, takiej właśnie pomady szukam!!!
OdpowiedzUsuńmmm czerwona szminka, uwielbiam je:)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię do siebie, niedawno zaczęłam, ale może znajdziesz coś co Cię zaciekawi:)
niestety nie mam kogo poprosić o takie zakupy, ale jak znajdzie się okazja na pewno skuszę się na tę szminkę, tylko bardziej w jakimś różowym odcieniu i na ten scrub...mam na niego chrapkę od dawna, jednak szkoda mi na taki scrub wydawać ok 30 zł bo tyle kosztuje na allegro z tego co pamiętam :c Obserwuję i zapraszam do sb na nowa-graciarnia.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo lubię obie firmy! ;))
OdpowiedzUsuńSliczny ten róż do policzków :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie :)
kolor pomadki genialny. nigdy nic nie miałam z mua, a wydaje się fajną firmą.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!!
martalovesbaking.blogspot.com
Super post!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie www.versos-inspiringmakeup.blogspot.com